środa, 10 lutego 2016

kogutki, jajeczka, baranki czyli przygotowania do Wielkanocy

Do świąt jeszcze 40 dni, ale w sklepach już moc ozdóbek kogutkowo- barankowych, więc i mnie natchnęło do roboty.Wiadomo, kończy się jeszcze stare prace, ale wizja nowych już w głowie.
Jajeczka są, serwetki też- działamy!




Udało się zdobyć w KiKu paczkę 12 styropianowych jajeczek za 4zł ! Koło takich promocji nie można przechodzić obojętnie ;)

Swoją drogą warto chodzić do takich sklepów typu KiK, Pepco czy chociaż chińskie sklepy- można tam znaleźć drewniane rzeczy do ozdabiania w niższej cenie niż w sieci czy w Empiku. No bo umówmy się, drewnianą ramkę na zdjęcia na pewno w chińskim markecie znajdziemy, a nie będzie ona kosztować milion dollars ;)




Na początek kogutkowo- folklorystyczne podkładki pod kubek z kolorach jajecznicy :D

Tak naprawdę to moja pierwsza pierwsza praca ;) Ta z kwiatkami zyskała "fantazyjną" ramkę, a to dlatego,że planowałam namalować (! o ja głupia) folklorystyczną czarną ramkę jak na tym obrazku:

No, teraz już wiem, że nie mogę wierzyć w moje talenty plastyczne, bo zwyczajnie ich nie ma :D
Także w ramach ratowania pracy popaciałam trochę ciemniejszą farbą i "wycieniowałam". Efekt zadowalający:)


A wczoraj bawiłam się jajeczkiem. Pracy mało, a efekt całkiem zadowalający.
Nawet udało się przykleić serwetkę bez zmarszczek, co na półokrągłych powierzchniach jest trudne.
Jak się zbiorę kiedyś, to może napiszę różne tipy, jak nie dać się zmarszczyć serwetce :)

A na razie tylko zdjęcia z mojego wczorajszego owocnego wieczoru z jajeczkiem;)


Buźka!

11 komentarzy:

  1. Też się przeglądałem tym jajeczkom w kiku, ale stwierdziłam, że niestety nie mam czasu na ich zdobienie :P Czekam na całą kolekcję :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj :) Dziękuje za odwiedziny u mnie. Super wyszły podkładeczki A jajeczko bomba :) Chętnie poczytam jak to z tym unikaniem zmarszczków na owalach jest, robiłam już kilka takich jajek, jedyne co mi wpadło do głowy to nacięcie troszkę serwetki. Może znasz lepszy pomysł, to ja bardzo chętnie :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham folkowe wzorki! I strasznie zazdroszczę tego KIKu... w Krakowie nie ma ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E no musi gdzieś być;)Kraków to duże miasto:)

      Usuń
    2. KiKu nie ma,ale są przecież liczne sklepiku wszystko po 2,3,4 zł i rożne hurtownie co sprzedają też w detalu ;)

      Usuń
  4. Lubię folkowe ozdoby na Wielkanoc ;) śliczne podkładki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak udało Ci się wykonać tak fantastyczne przejście na podkładkach z pomarańczowego do żółtego tła?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przejścia zrobiłam od środka od najjaśniejszego i potem stopniowo dodawałam po kropelce ciemniejszej farby i połączenie między kolorami rozwadniałam mocno,żeby kolory się połączyły:)

      Usuń
    2. Piękne jest to przejście. Już po opisie wiem, że ja nigdy bym nie uzyskała takiego efektu. Masz cudowną rękę!

      Usuń
  6. Wyślij mi na priv adres, to prześle Ci na dobry początek serwetki, które mam podwójne. Ja nie przepadam za folkiem, więc dorzucę też takie wzory co mam po jednej. Będą już rozwarstwione ze względu na oszczędność miejsca :)

    OdpowiedzUsuń